Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

„Ale był przecie jesce ktosi, kto umioł z nami godać prosto i scyrze”

Obraz
Zmarł nagle 10 kwietnia 1994 roku. Nie dożył swoich 64 urodzin, które obchodziłby 17 października. Urszula Burtak w wspomnieniu o nim napisała: „żył zbyt krótko… rozdał siebie innym – nie przeminął więc bez śladu. W pokoleniach piwniczan zostawił cząstkę przykładu swego życia, pracowitości, pogody ducha, wiedzy, ludzkiej dobroci.” Mądry, zaangażowany, wrażliwy i skromny – tak najczęściej określają ludzie Eugeniusza Lebdowicza – to jego dzisiaj chcielibyśmy wspomnieć. Większość znających go osób jako pierwsze wymienia, że był nauczycielem z solidnym akademickim przygotowaniem, ale i powołaniem. Wanda Łomnicka-Dulak jako Kunda z Potócka w felietonie Babskie godanie   ( Znad Popradu, maj 1994) snuje o nim taką opowieść: „ ludzie na górach nie umiały po próżnicy godać, godały prosto i scyrze, pewnie sie tego naucyłyły od sumu lasów na ubocy, łod mrucenio potoków. Ale był przecie jesce ktosi, kto umioł z nami godać   prosto i scyrze – nas Pon Naucyciel, co w szkole na Zacercyku pore lot